piątek, 3 września 2010

kotkreskowy

ostatnio przyłazi do mnie kot, który właśnie dziś posłużył za modela

2 komentarze:

  1. Cóż mogę rzec? Szacuken! Uwielbiam koty, a Ty je świetnie rysujesz ;]

    OdpowiedzUsuń
  2. dzięki stary! teraz mam okazje jakoś się bardziej przyjrzeć jak wyglądają te koty :P ale jeden minus jest, ten co przyłazi się rzuca we śnie i niekiedy nie zdążę wszystkiego narysować :P

    OdpowiedzUsuń